Domowa i organiczna pasta do zębów
22:59Z okazji Dnia Ziemi, który oficjalnie obchodziliśmy wczoraj, postanowiłam podzielić się z Tobą szybkim przepisem na ekologiczną pastę do zębów. A kiedy myślę o Dniu Ziemi mam wrażenie że możemy częściej obchodzić Jej święto. Na przykład codziennie:)
Ten przepis uwielbiam z kilku powodów. Po pierwsze dlatego że do jego wykonania potrzebuje tylko trzech składników. Po drugie, zanim zdążę wyśpiewać razem z Erykah Badu cały kawałek Tyrone - mam już gotowy słoiczek pasty. A po trzecie - obłędnie pachnie miętą w całej łazience!
Nie bez znaczenia jest dla mnie fakt, że jest to idealna alternatywa dla past zawierających trujący nas tfu tfu fluor. Od jakiegoś czasu staram się też zredukować czy wręcz wyeliminować ilość plastiku w moim codziennym życiu. Sama widzisz że kupowanie past pakowanych w plastikowe niemożliwe do recyklingu tubki to nie jest rozwiązanie dla mnie.
Co do działania, używam jej od prawie roku a mój dentysta twierdzi że z moimi kłami wszystko jest w jak najlepszym porządku. Zauważyłam też lekkie działanie wybielające sody. Zanim zdecydowałam że to jest moja pasta próbowałam różnych kombinacji ekologicznych specyfików. I jak zwykle w życiu, okazało się że to co najprostsze jest najlepsze:)
O tym czym dla mnie jest ruch zero waste i dlaczego zaczęłam robić własną pastę czy kremy wyjaśnię w odrębnym wpisie, bo to historia na dłuższą kawę, a teraz do rzeczy.
Prosta domowa pasta do zębów :
- dwie łyżki nierafinowanego organicznego oleju kokosowego,
- łyżeczka sody oczyszczonej,
- kilka ( dodaję 10-12 ) kropli olejku eterycznego (w moim przypadku jest to olejek miętowy ale równie dobrze sprawdzi się olejek goździkowy czy z trawy cytrynowej. Co ważne w przypadku olejku musi być przeznaczony np do masażu czy kąpieli, żeby nie podrażnił skóry)
Jedyne co powinnaś zrobić to połączyć te składniki i bardzo dokładnie wymieszać. I już! Masz swoją pierwszą pastę do zębów:) Teraz wypadałoby jej użyć. Olej kokosowy rozpuszcza się pod wpływem ciepła, więc w trakcie mycia zębów będzie mieć płynną konsystencję. Co do sody, daje wyczuwalny słony smak, co mi to nie przeszkadza, jednak jeśli chcesz dodaj np łyżeczkę stewii.
Jeśli chcesz pójść o krok dalej i jesteś gotowa na zielone zmiany, rozważ jakiej szczoteczki do zębów chcesz używać. Kiedy zdecydowałam, że oprócz zdrowego odżywiania jestem w stanie i chcę troszczyć się o planetę, pożegnałam się bez żalu z plastikowymi szczoteczkami. Ta którą widzisz na zdjęciu jest z biodegradowalnego bambusa firmy Ecobamboo i muszę przyznać że jest świetna. Napiszę o niej więcej niedługo a w międzyczasie zastanawiam się jak wykorzystać zużyte szczoteczki i chyba już mam pomysł:)
25 komentarze
Jeszcze o wlasnorecznie robionej paście do zębów nie słyszałam. Muszę to wypróbować.
OdpowiedzUsuńenjoy-lifeee.blogspot.com
Świetnie, daj znać jakie są twoje wrażenia, jestem ciekawa. Powodzenia !
UsuńBardzo ciekawe;) chętnie wypróbuję. Dzięki za przepis;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, nie ma za co. Koniecznie wypróbuj i podawaj przepis w świat dalej !:)
UsuńNigdy nie pomyślałam, że pastę można zrobić samemu! A wiadomo, że to co w domu to dużo lepsze.
OdpowiedzUsuńAgnieszka ja czuję że od kilku lat wracam do korzeni i może nie piorę nad rzeką ;) ale to co mogę i umiem chętnie zrobię sama w domu. Frajda jak nie wiem co. Namawiam Cię, spróbuj !:)
OdpowiedzUsuńChodzi za mną taka pasta już dłuższy czas, ale jeszcze nie robiłam. Ale już dłuższy czas używam past bez fluoru.
OdpowiedzUsuńSłuszna decyzja Asai :)
UsuńWidziałam już dużo przepisów na różne cudeńka ale na przepis na pastę do zębów nie wpadłam :D
OdpowiedzUsuńCzy olej kokosowy też nie działa w tym układzie oczyszczająco na organizm? Słyszałam o dobrym działaniu ssania takiego olejku.
Ssanie oleju to cudowna sprawa. Kokosowy nierafinowany nie tylko poprawi nam odporność organizmu, wspomoże w walce z krwawiącymi dziąsłami i również wybieli zęby. Warto spróbować !
UsuńHmm zastanawiam sie jak soda dzialalaby na moje podraznione dziasla, stosuje tylko specjalnej pasty (odbudowa i ochrona) ktora zabezpiecza przed odsówaniem sie dziasel od zebow. Czy to aby napewno dla mnie? Hmm...
OdpowiedzUsuńA próbowałaś naparów z szałwii ? Mogą pomóc przy takim problemie.
UsuńCzy taka pasta jest odpowiednia dla osób, które mają problem z krwawiącymi dziąsłami?
OdpowiedzUsuńNajpierw zaleczyłabym dziąsła naparem z szałwii.
UsuńOoo, własnej roboty pasta do zębów? Nawet nie wiedziałem, że tak się da :)
OdpowiedzUsuńJak nie jak tak :) wszystko się da Jacek !
UsuńTeż próbowałam takiej pasty, ale olejków się boję... że nie są do końca naturalne. Jak mi się uda znaleźć taki, który jest na 100% naturalny, to wypróbuję jeszcze raz. Poza tym zauważyłam, że trzeba robić małe porcje pasty, bo jak jej zrobiłam z dwóch łyżek to po kilku dniach się taka nieapetyczna stała.
OdpowiedzUsuńCo do szczoteczki, to mam bambusową i używam i jest super!
A próbowałaś olejków Aroma Zone ? Są w 100 % naturalne i posiadają certyfikat eco.
UsuńJeszcze nigdy nie widziałam przepisu na pastę do zębów. Muszę chyba wypróbować. Ciekawa tylko jestem jak moje odsłonięte szyjki ja zniosą.
OdpowiedzUsuńAsia myślę że możesz dodać o połowę mniej sody oczyszczonej i mniej kropelek olejku. A olej kokosowy Ci na pewno nie zaszkodzi :) Zrób test może się uda.
UsuńWow! muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWow! Jutro robię! O domowej paście jeszcze nigdy nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńNiestety z tego co słyszałam soda oczyszczona mocno ściera szkliwo :/
OdpowiedzUsuńKurde nieźle, muszę się przyznać że kiedyś używałam do płukanie zębów oleju kokosowego, jednak jakoś nie widziałam żadnego efektu a miałbyć wybielający może spróbuję takiej kombinacji ;]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie wiedziałam, że fluor jest trujący.. ?! Na jak długo wystarcza Ci pasta i jak ją nabierasz ?
OdpowiedzUsuń